Poprzednia StronaSpis Tre?ciNastępna Strona

MetallicA

Mało na świecie jest osób, które nie słyszałyby choć jednej piosenki dinozaurów haevy metalu
(New Wave Of British Heavy Metal), bo tak z pewnością można określić zespół, o którym będzie mowa o tym artykule.

Wszystko zaczęło się już w 1973 roku, kiedy to Torben Urlich zabrał swojego syna Larsa na koncert Deep Purple w Kopenhadze. Mający 10 lat młody Duńczyk wręcz zakochał się w muzyce. Świadczyć może o tym choćby fakt, że już następnego dnia Lars kupił w sklepie "Fireball" D.P. Od tego czasu zaczął większą uwagę przykładać do muzyki niż to tenisa, co niezbyt podobało się jego rodzicom. Młody Urlich od teraz używał rakiety tenisowej jako gitary, wymachując nią przed lustrem.

Lars miał bowiem zostać zawodowym tenisistom, podobnie jak jego ojciec. Dotarł nawet do pierwszej dziesiątki duńskich tenisistów. Jednak od chwili obejrzenia wielkiego show w wykonaniu D.P. większą uwagę kierował na muzyce. Zaczął zbierać płyty takich zespołów jak Black Sabbath, Diamond Head, Kiss czy Status Quo. W grudniu 1976 roku, na trzynaste urodziny dostał pierwszą swoją perkusję. Wtedy też rakieta tenisowa poszła w odstawkę. Niepocieszeni tym faktem rodzice Larsa postanowili się przenieść do Newport Beach w Kalifornii, gdzie heavy metal nie był jeszcze znany. Mieli nadzieję, że sprawi to, iż ich dziecko skupi się na tenisie, a nie na muzyce. Okazało się jednak inaczej. Lars nie tylko zamawiał płyty z Europy, ale i pożyczał je od znajomych. Jednym słowem robił wszystko, by nie stracić kontaktu z ukochaną muzyką. Na początku 1981 roku Lars Urlich poleciał do Anglii na koncert Diamond Head, jednej z największych gwiazd heavy metalu. Był bardzo zafascynowany ich twórczością, o czym może świadczyć choćby fakt, że MetallicA na płycie "Garade Inc." umieściła kilka coverów ich utworów. Wróćmy jednak do roku 1981. W najbliższym otoczeniu Diamond Head Lars spędził trzy miesiące, nie odstępując go na krok. W tym czasie poznał wiele gwiazd, między innymi Motorhead. Podczas odwiedzin rodziny w Kopenhadze poznał inną gwiazdę heavy metalu - Merccyfull Fate. Było już pewne, że Duńczyk założy w Stanach Zjednoczonych własny zespół. Pierwszą propozycję otrzymał od Kurdta Vanderhoffa z Anvil Chorus (późniejszy Metal Church). Lars nie przyjął jednak tej oferty, bowiem nie zamierzał przenieść się do San Francisco. Z powodu braku dalszych ofert w maju 1981 roku dał ogłoszenie do gazety. Los chciał, że w tej samej rubryce znalazło się ogłoszenie Jamesa Hetfielda.

Przejdźmy więc teraz do niego... James był synem śpiewaczki operowej i kierowcy ciężarówki. Jego rodzice należeli do scjentystów (Christian Sciene). Kiedy matka Jamesa zachorowała na raka, ojciec opuścił rodzinę. Ze względów religijnych rodzicielka chłopca nie zgodziła się na leczenie i niedługo później zmarła. To spowodowało, że James przestał utrzymywać kontakty z rodziną. Już w wieku 9 lat James rozpoczął swą muzyczną edukację. Wtedy to bowiem zaczął uczęszczać na lekcje gry na pianinie. Próbował także swoich sił na perkusji starszego, przyrodniego brata. Ostatecznie wybrał jednak gitarę. Jego pierwszym zespołem był Obsession założone w 1978 roku. Po roku jednak zespół się rozpadł. Mimo tego James kontynuował grę z dotychczasowymi nieformalnymi członkami jego zespołu. Po przeprowadzce do La Brea w 1980 roku młody gitarzysta w nowej szkole poznał perkusistę Jima Mulligana. Razem z nim i gitarzystą Hugh'em Tannerem stworzył zespół Phantom Lord. Działalność zespołu zakończyła się, kiedy James w tym samym roku powrócił do Downey, poprzedniego miejsca zamieszkania. W miejsce Phantom Lord powołano Leather Charm, w skład którego weszli członkowie poprzedniego zespołu Jamesa. Hetfield zamieszkał u Rona McGovney'a, którego uczył grać na gitarze basowej. Ron stał się też członkiem zespołu, który nagrał demo oraz dał kilka występów. Niewiele później jednak Hugh Tanner zrezygnował z gry w zespole. Zastąpiono go Troy'em Jamesem. Kiedy jednak Jim Mulligan przeszedł do Rush zespół rozpadł się.

W maju 1981 roku, dzięki wspomnianym wcześniej ogłoszeniom, James Hetfield poznał Larsa Urlicha. Początkowo nie był zachwycony umiejętnościami technicznymi Duńczyka i zamierzał zrezygnować z wspólnego grania. Zdanie jednak zmienił, kiedy dowiedział się, że Lars miał obiecane miejsce na kompilacji Briana Slagera, właściciela pisma "New Heavy Metal Preview" i wytwórni "Metal Blade Records". Nie minęło zbyt wiele czasu, a obaj muzycy stali się parą nierozłącznych przyjaciół. Było już pewne, że założą zespół. Po wielu namysłach nad nazwą zespołu zdecydowali się na Metallikę. Zresztą z nazwą zespołu wiąże się ciekawa historia. Otóż Ron Quintana, znajomy Larsa, rozpoczynał wydawanie magazynu muzycznego. Do wyboru miał dwie nazwy: Metallica i Metal Mania. Poproszony o pomoc przy wyborze Duńczyk zaproponował Ronowi tę drugą nazwę, pierwszą zaś pozostawił sobie. Niepowtarzalne logo zespołu z charakterystycznymi "M" i "A". Tak więc powstała MetallicA.

W tym samym czasie Brian Slager zaczął wydawać metalowe składanki "Metal Massacre". Na pierwszym wydaniu znalazły się między innymi nagrania takich zespołów jak: Steeler, Bitch czy Ratt. Prawdziwą gwiazdą była jednak MetallicA, która składała się jeszcze z dwóch muzyków. Mimo niezbyt licznego składu nagrali oni wspaniały utwór "Hit The Lights". Oprócz niego nagrali także covery "Let It Loose" Savage oraz "Killing Time" Sweet Savage. Solówki w obu utworach zagrał wtedy Lloyd Grant, jedyny czarnoskóry muzyk, jaki kiedykolwiek zagrał w zespole.

W styczniu 1982 roku dzięki ogłoszeniu prasowemu w miejsce Lloyda Granta do zespołu zwerbowano gitarzystę Dave'a Mustaine'a (późniejszy Megadeth). Na gitarze basowej grał natomiast Ron McGovney, uczeń i sublokator Jamesa. Gitarą rytmiczną zajął się sam Hetfield. Wydany wiosną tegoż roku long play nie był jednak w pełni profesjonalny. James cierpiał na zapalenie krtani, a umiejętności muzyczne członków zespołu pozostawiały wiele do życzenia. Mimo to MetallicA została w końcu zauważona. Dla zespołu zaczęła się era koncertów. Wystąpili między innymi w Radio City w Anaheim (14 marca), w Woodstock (26 marca), w klubie "Whiskey A Go Go" w Los Angeles (27 marca). Podczas tego ostatniego koncertu MetallicA miała zagrać razem z Krokusem. Zespół ten jednak zrezygnował w ostatniej chwili z występu. To jednak nie utrudniło muzykom zostania gwiazdami koncertu. W kwietniu muzycy nagrali kolejną, znacznie lepszą od poprzedniej wersję "Hit The Lights". Utwór ten znalazł się między innymi na "Metal Massacre #1". Pod koniec maja MetallicA wraz z Leatherwolf i August Redmond wystąpiła u boku Roxy Rollers. Zespół zagrał wtedy w pięcioosobowym składzie: James Hetfield - wokal, Lars Urlich - perkusja, Ron McGovney - gitara basowa, Dave Mustaine - gitara, Jef Warner (późniejszy Black'n'Blue) - gitara akustyczna. W zespole jednak znów doszło do kłótni. Jef Warner bowiem także chciał grać solówki. W wyniku tego zamieszania muzyk opuścił zespół. W lipcu 1982 roku ukazało się bodajże najsłynniejsze demo Metalliki - "No Life 'Till Leather". Oprócz wcześniej wspomnianych utworów znalazły się tam także "Seek And Destroy", "Metal Millitia" oraz "Phantom Lord". Dzięki "No Life 'Till Leather" o zespole usłyszała również Europa. Z każdej niemal strony muzycy byli atakowani przez małe wytwórnie muzyczne. "Czekaliśmy na ofertę, która wyrwie nas z Los Angeles. W dzisiejszych czasach niezależna wytwórnia często dołącza mało znany zespół na wspólne tournee i nie ma w tym nic specjalnego, ale w 1982 roku było to niemożliwe. Zespoły grały z reguły tylko w miastach, z których pochodziły. W duże trasy wyjeżdżały tylko takie sławy, jak The Scorpions czy Judas Pries. Nie chcieliśmy wpaść w ślepą uliczkę, jaką była dla nas niezależna wytwórnia. Czekaliśmy na ofertę od dużego wydawcy, która wyciągnęłaby nas z Los Angeles" - mówi o tamtych czasach Lars Urlich. We połowie września 1982 roku MetallicA ponownie stała się gwiazdą cudzego koncertu. Tym razem stało się to na festiwalu w Keystone, gdzie zespół zagrał zamiast Cirith Ungol. Dopiero 29 listopada 1982 roku MetallicA po raz pierwszy wystąpiła jako gwiazda, a jej występ poprzedził Exodus z Kirkiem Hammettem w składzie. Od tego też czasu Mike Whitaker, menadżer Exodusa, zajmował się rejestracją dźwięku na koncertach zespołu. Wyszła z tego bardzo dobra płyta "Metal Up Your Ass", która podbiła okolice Miasta Aniołów. W tym samym roku do zespołu dołączył Cliff Burton, którego James Hetfield i Lars Urlich dostrzegli w klubie "Whiskey A Go Go", gdzie grał on wraz z zespołem Trauma. Nowy basista postawił jednak warunek - zespół przeniesie się do San Francisco. Wiadomo już było, że Ron McGovney pożegna się z zespołem.

Przeprowadzka do San Francisco zakończyła się 11 lutego, a pod koniec tego miesiąca było gotowe już kolejne demo Metalliki zamierające między innymi "No Remorse" i "Seek & Destroy". Także w lutym z członkami zespołu skontaktował się Jon Zazula, który postawił zorganizować na Wschodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych koncerty Metalliki. Tak też zrobił. W międzyczasie zespół zagrał jeszcze w "The Stone" w San Francisco, gdzie w Metallice zadebiutował Cliff Burton. Podczas podróży na Wschodnie Wybrzeże doszło do szeregu kłótni spowodowanych pijaństwem Dave'a Mustaine'a w wyniku czego wyleciał on z zespołu 11 kwietnia. Jego miejsce zajął Kirk Hammett z Exodusa.

Przyjrzyjmy się więc pokrótce jego osobie. Kirk rozpoczął naukę gry na gitarze w wieku 15 lat. Zaczynał na "Montgomery Ward Special". Później jednak "przesiadł się" na "Fender'a Stratocaster'a" z 1978 roku, by w ostateczności wybrać "Gibson'a Flying V" z 1974 roku. Na nim gra zresztą do dzisiaj. Wraz z Paulem Baloffem założył zespół Exodus. Sama muzyka nie pozwalała mu jednak na przyzwoite życie. Dlatego też podjął pracę w "Burger King'u". Mniej więcej w tym samym czasie otrzymał propozycję od Metalliki.

Zaledwie kilka koncertów wystarczyło, by Kirk Hammett zaklimatyzował się w nowym zespole. Podczas koncertu w Dover, w dniu 16 kwietnia 1983 roku Kirk po raz pierwszy wystąpił na scenie wraz z zespołem. Rozpoczęto więc przygotowania do nagrania albumu. Uwieczniono go w "Barrett Alley Studios" w Rochester. Wydaniem albumu zajęła się "Megaforce Record" założona specjalnie przez Jona Zazulę. "Kill'em All", bo oczywiście o tej płycie mowa, została zauważona nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i w Europie, gdzie album wydali "MFN" i "Roadrunner". Usiłowano wtedy zespół ściągnąć na Stary Kontynent, jednak MetallicA miała już zaplanowaną trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych. "Kill'em All For One" była pierwszą prawdziwą trasą zespołu, z którym wystąpił Raven pochodzący z New Castle. W dniu 27 lipca w New Brunswick rozpoczęła się, a 3 września w "The Stone" w San Francisco zakończyła seria 30 koncertów zespołu. Pod koniec 1983 roku muzycy przenieśli się do New Jersey, gdzie przez kilka miesięcy pracowali nad kolejnym albumem. Tak też powstały utwory z "Ride The Lightning".

Na początku stycznia 1984 roku, po jednym z koncertów okradziona została ciężarówka zespołu. Przetrwały jedynie gitary, które muzycy mieli ze sobą w hotelu. Resztę sprzętu znaleziono w okolicach New Jersey. W chwili gdy zbliżało się tournee po Europie oraz kolejna sesja nagraniowa ktoś pozbawił ich prawie całego ekwipunku. To wydarzenie spowodowało, że powstała pierwsza ballada Metalliki "Fade To Black". Pesymistyczny tekst utworu:

"Nothing matters, no one else
I have lost the will to be
Simply nothing more to give
There is nothing more for me
Need the end to set me free"
"Wszystko jest bez sensu
Straciłem chęć do życia
Po prostu nic więcej do dodania
Nic nie ma dla mnie znaczenia
Czekam na koniec, który mnie oswobodzi"

spowodował, że zespół miał z tego powodu wiele nieprzyjemności. Po prostu kilka osób zbyt dosłownie zrozumiało tekst piosenki. Przyszła jednak pora koncertów w Europie, gdzie MetallicA zagrała razem z Venomem w ramach trasy "Seven Dates of Hell". Zespół wystąpił wtedy w Szwajcarii, w Niemczech oraz w Belgii. Wtedy też muzycy po raz pierwszy zagrali przez ponad pięciotysięczną publicznością. Kolejny rekord zespół ustalił 10 czerwca kiedy to na festiwalu "Heavy Sound" w belgijskim Poperinge zagrał przed piętnastoma tysiącami fanów. Jeszcze w tym miesiącu zespół wystąpił pod zmienioną nazwą - The Four Horesmen - w "Mabuhay Gardens" w San Francisco. Latem muzycy rozpoczęli poszukiwania nowego menadżera, bowiem możliwości promocyjne i dystrybucyjne "Megaforce Records" Jona Zazuli nie zadowalały członków zespołu. Jednym z kandydatów było "Q-Prime Menagement" Petera Menscha i Cliffa Burnsteina. Wytwórnia ta była prawdziwą wylęgarnią gwiazd. Wylansowali oni między innymi AC/DC, The Scorpions czy też Aerosmith. Na przeszkodzie stanął jednak kontrakt z Jonem Zazulą, który miał prawo do wydania pięciu płyt zespołu. Po wydaniu "Ride The Lightning" muzycy byli związani z nim jeszcze na trzy albumy. Okazało się jednak, że założyciel "Megaforce Records" przekroczył nadany mu limit (zamiast 75.000 egzemplarzy "Ride The Lightning" wydał 100.000). Problem więc został rozwiązany i w dniu 1 sierpnia 1984 roku muzycy podpisali kontrakt z "Q-Prime Menagement". Natomiast 12 września podpisali kontrakt z nowym wydawcą - "Elektrą". W połowie listopada po raz kolejny na rynku ukazała się "Ride The Lightning" sygnowana tym razem nowym wydawcą.

Latem 1985 roku zespół rozpoczął pracę nad kolejnym albumem. Na "Monsters Of Rock Festiwal" w Donington, w dniu 17 sierpnia zespół zagrał obok takich sław jak Ratt czy Bon Jovi. Ostatniego dnia sierpnia MetallicA zagrała przed 90-tysięczną publicznością na festiwalu "The Day Of The Green" w Oakland. Zagrali tam między innymi razem z The Scorpions czy Rising Force. Po koncercie pijani muzycy zdemolowali zajmowaną przez nich garderobę. Począwszy od 2 września, a skończywszy na 27 grudnia zespół nagrywał w Kopenhadze nowy album.

Album "Master Of Puppets" ukazał się 21 lutego 1986 roku. Po jej wydaniu zespół wyruszył z Ozzy'm Osbourne'm na trasę koncertową, która trwała od 29 marca do 9 sierpnia. Nowy album Metalliki bardzo szybko uzyskał status złotej płyty, a pod koniec lipca 1988 roku - platynowej płyty. Przed koncertem w Evansville, w dniu 26 czerwca 1986 roku James Hetfield złamał sobie przegub podczas jazdy na deskorolce. Koncert więc odwołano. Podczas następnych występów na gitarze zastąpił go techniczny gitarzysta John Marshall, James natomiast zajął się tylko wokalem. W dniu 10 września w walijskim Cardiff rozpoczęło się europejskie tournee zespołu. Kilka dni później, w "Solnahallem" w Sztokholmie miał miejsce ostatni koncert Cliffa Burtona z Metalliką, ostatni koncert w życiu...

Po występie w Sztokholmie, 26 września zespół wsiadł w autobusu. Oprócz członków zespołu w samochodzie znaleźli się: techniczny perkusista Flemming Larsen, techniczni gitarzyści John Marshall i Aidan Mullen, oraz menadżer trasy Bobby Shneider. Za kierownicą siedział Anglik wynajęty na czas trwania tournee. Około godziny 6:30 rano wszystkich obudziły wstrząsy. Pojazd, którym jechali, uległ wypadkowi i znalazł się na swojej bocznej ścianie. Na nieszczęście Cliff Burton znalazł się pod nią. John Marshall tak wspomina te tragiczne chwile - "Byliśmy na dwupasmowej drodze. Autobus zjechał na prawo i myślę, że kierowca chciał to skorygować. W każdym razie odbił w lewo. Autobus wpadł w poślizg. Zarzuciło tyłem, który podskakując obrócił się i przesunął do przodu. Wtedy wszyscy zaczęliśmy się budzić. Wypadłem z mojej koi. Koje wyglądały jak tace wypełnione pianką, którą przytrzymywały drewniane krawędzie. Gdy autobus zaczął się trząść wpadłem plecami na jedną z takich krawędzi. Poturbowałem się tak mocno, że prawie nie mogłem chodzić. Na koniec pojazd zsunął się na pobocze, a gdy koła złapały nowe podłoże, wywrócił się na bok". W wyniku wypadku Bobby Schneider roztrzaskał sobie dwa żebra, Lars Urlich złamał palec u nogi, a Kirk Hammett stracił przytomność. Gdy ją odzyskał wydostał się z samochodu. Na zewnątrz wstrząsnął nim widok Cliffa Burtona, którego ciało nie dawało oznak życia. Cliff Burton - mistrz gitary basowej, kompozytor i wspaniały kumpel nie żył... Po południu pozostali członkowie zespołu wraz z ekipą zameldowali się w hotelu.
Policja aresztowała kierowce busa, ale szybko go wypusciła, ponieważ przyczyną wypadku była oblodzona droga. Tej nocy James, Lars i Kirk ogromny smutek topili w butelkach... James wybił dwa okna w hotelowym pokoju. Natomiast Kirk był tak przerażony, że całą noc spał przy zapalonym światle. Na pogrzebie Cliffa zagrano Orion, a jego prochy zostały rozrzucone w różnych punktach wokół zatoki (Bey Area). Dwa dni później MetallicA wróciła do Stanów Zjednoczonych. Przyszłość zespołu stanęła pod znakiem zapytania. Wątpliwości wszystkich rozwiał James, który cytując słowa Whiplas, powiedział - "Life out here is raw, but we will never stop, we will never quit, 'cause we are Metallica". Pogrzeb Cliffa Burtona odbył się 5 października 1986 roku w San Francisco.
Na cześć Cliffa został wydany "Cliff'em all".

Po tym tragicznym wydarzeniu zespół rozpoczął poszukiwania nowego basisty. Kiedy Willy Lange z Laaz Rockit i Joey Vera z Armored Saint odrzucili propozycję zespołu, oczy muzyków skierowały się na Jasona Newsteda z Flotsam And Jetsam, zespołu z Phoenix. Ten zaś przystał na propozycję Metalliki.

Kilka więc słów o nim... Jason Newsted zafascynowany Gene'm Simmonsem z Kiss rozpoczął naukę gry na gitarze. Początkowe niepowodzenia zraziły go do muzyki i jeszcze przed rozpoczęciem zakończył swoją muzyczną "karierę". Kilka lat później, kiedy dostał swoją pierwszą gitarę basową, sytuacja ta uległa zmianie. Niewiele później Jason porzucił szkołę i rozpoczął grę z miejscową grupą Gangster. Nauczycielem młodego, niedoświadczonego basisty był Tim Hamlin, gitarzysta zespołu. W roku 1981 obaj przeprowadzili się do Pheonix. Tam Jason poznał perkusistę Kelly'ego David-Smitha, z którym wkrótce wyjechał do Scotsdale, gdzie wraz z Markiem Vasquezem i Kevinem Hortonem stworzyli zespół Dogs. Niewiele później Kevina zastąpiono Edem Carlsonem. W roku 1986 do zespołu dołączył Erik A.K. Wtedy też zespół zmienił nazwę na Flotsam And Jetsam. "Nowy" zespół wydał wkrótce swój debiutancki album "Doomsday For The Deceiver". W Helloween, 31 października Jason po raz ostatni wystąpił z tym zespołem...

Debiut Jasona Newsteda w Metallice miał miejsce 8 listopada 1986 roku w "Country Club" w Los Angeles. Po koncercie zespół wyjechał na pięć tygodni do Jaopnii. Natomiast w połowie listopada muzycy udali się na trasę koncertową po Kanadzie i Ameryce północno-wschodniej.

Na początku 1987 roku MetallicA dokończyła tragicznie przerwane europejskie tournee. Zagrali także w Polsce, 10 i 11 lutego w Katowicach. W garażu Larsa Urlicha w East Bay w San Francisco muzycy rozpoczęli próby do kolejnej płyty. W studiu "A.M. Conway" w Los Angeles nagrali mini-album "The $5.98 E.P. Garage Days Re-Revisited", na którym znalazło się pięć utworów - coverów piosenek innych wykonawców: "Helpless" Diamond Head, "The Small Hours" Holocaust, "The Wait" Killing Joke, "Crash Course In Brain Surgery" (Budgie) oraz "Last Caress/Green Hell" Misfits. Po wielu koncertach zespół powrócił do Stanów Zjednoczonych we wrześniu 1987 roku. Od razu też rozpoczęto prace nad nowym albumem. W dniu 4 grudnia wydane zostało pierwsze video Metalliki "The $19.98 HV - Cliff'em All". Było to osiem taśm, które zostały nakręcone w latach 1982-1986 kiedy jeszcze do zespołu należał Cliff Burton.

Rok 1988 MetallicA rozpoczęła z reedycją albumu "Kill'em All", który został wzbogacony o utwory "Am I Evil?" i "Blitzkrieg". Zespół zmienił także studio nagraniowe ze "Sweet Silence" w Danii na "One On One" w Hollywood. W dniu 27 maja w Wisconsin rozpoczęła się amerykańska część najsłynniejszego objazdowego festiwalu świata - Monsters Of Rock. Coraz większymi krokami zbliżała się premiera kolejnej płyty zespołu "... And Justice For All". Jej wydanie poprzedził maxi-singiel "Harvester Of Sorrow", zawierający obok tytułowego nagrania dwa covery: "Breadfan" Budgie i "The Prince" Diamond Head. Po wydaniu singla i klipu do piosenki "One" zespołowi zaczęto zarzucać komercję. Takie zarzuty Lars Urlich skomentował następująco - "Jeżeli panujesz nad sytuacją i jesteś otwarty, możesz spowodować, że całe to gówno będzie działało na twoją korzyść. Jeśli skrócimy utwór o 1,5 minuty i dzięki temu posłucha go o trzysta tysięcy dzieciaków więcej, to chyba dobrze?". Nowa płyta ukazała się 5 września. Długi czas trwania utworów (pięć piosenek ponad sześciominutowych oraz dwie prawie dziesięciominutowe) spowodował, że album wydano na dwóch winylach. Muzycy nie chcieli narażać jednak swoich fanów na dodatkowy wydatek, dlatego też sami pokryli wytłoczenie jednej płyty. W tym roku zespół nie wystąpił podczas "Monsters Of Rock" w Castle Donnington. Zespół szykował się bowiem do gigantycznego tournee "Damaged Justice". W międzyczasie album zyskał miano platynowej płyty. Ogólnie ponad tej super-trasy MetallicA dała około 170 koncertów (około 50 w Europie i około 120 w Stanach Zjednoczonych).

Kolejny, 1989 rok rozpoczął się od kontynuacji trasy koncertowej. W dniu 22 lutego odbywały się uroczystości wręczania Grammy Awards. Do nowej kategorii Najlepszy Utwór Heavy-metalowy nominowany został "One". Jego rywalami były utwory Iggy Pop'a, AC/DC, Jane's Addictions oraz Jethro Tull'a. Ku zaskoczeniu niemal wszystkich wyróżnienie otrzymał "Crest Of A Knave" Jethro Tull. Najbardziej zaskoczonej Metallice, pod nieobecność zwycięzcy, pozwolono wykonać nominowany utwór. Na początku października zakończyła się Damage Justice Tour i zespół udał się na zasłużony odpoczynek.

Nowe dziesięciolecie przyniosło zespołowi nagrodę. National Academy Of Recordings Arts And Sciencies przyznało Metallice Grammy Award za "One". Nie próżnując, muzycy rozpoczęli pracę nad kolejnym albumem. Nowym producentem i inżynierem dźwięku został Bob Rock, producent płyt takich wykonawców jak na przykład Poison, Bon Jovi czy Motley Crue.

Cover "Stone Cold Crazy" Queen z jubileuszowej składanki "Elektry" przyniósł zespołowi w 1991 roku kolejną Grammy Awards. W tym też roku ukazał się najbardziej znany i najlepiej sprzedający się album Metalliki zatytułowany po prostu "MetallicA". Jego premiera miała miejsce dopiero 12 sierpnia. Opóźnienie premiery płyty nie odbiło się jednak niekorzystnie na zespole. W marcu 1999 roku MetallicA została nagrodzona nie przyznawaną nigdy wcześniej nagrodą Diamond Awards za ... 11 milionów sprzedanych płyt najnowszego albumu. Rozpoczęła się trasa koncertowa, podczas której zespół wraz z AC/DC i Queensryche zagrał 13 sierpnia na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Pod koniec lutego 1922 roku MetallicA za "Black Album" (bo tak też była nazywana "MetallicA")
otrzymała swoją trzecią nagrodę Grammy. W połowie lipca zespół rozpoczął wspólne tournee z Guns 'N' Roses. Lars i spółka bardzo dużo obiecywali sobie po wspólnej trasie. Skończyło się jednak na rozczarowaniu, bowiem zespoły zamiast współpracować zaczęły konkurować. Na szczęście w takiej sytuacji najbardziej zyskali fani. Podczas koncertu w Montrealu wybuchające przedwcześnie fajerwerki poparzyły dłonie Jamesa Hetfielda. Kilka koncertów przełożono więc w czasie. Na szczęście po raz kolejny z pomocą przyszedł John Marshall, gitarzysta Metal Church. W październiku rozpoczęło się europejskie "Wherever I May Roam Tour", podczas którego zamiast supportu widzowie mogli obejrzeć film przedstawiający historię grupy.

W maju 1993 roku pismo "Hit Parader" uznało Larsa Urlicha za najlepszego perkusistę. Na początku lipca zakończyło się wielkie tournee promujące album "MetallicA". Kolejne pół roku upłynęło zespołowi na nietypowych wydawnictwach. Jeszcze w lipcu ukazała się zaledwie w 500.000 nakładzie "Metallican" zawierająca ostatni album, koszulkę oraz video. Natomiast w grudniu wydany został boxet "Live Shit: Binge & Purge", który zawierał trzy videa, trzy krążki CD, książkę oraz kilka innych drobiazgów.

Talent Larsa Urlicha został także dostrzeżony w 1994 roku, kiedy to czytelnicy pisma "RIP" uznali go najlepszym perkusistą. Wydarzeniem roku uznano natomiast wspólne koncerty Metalliki i Guns 'N' Roses. Przez dużą część tego roku muzycy pertraktowali z "Elektrą" nowe warunki. Jak zwykle niezastąpiony okazał się Lars Urlich. W październiku muzycy rozpoczęli pracę nad kolejnym albumem.

Kolejny rok zespół spędził na koncertowaniu oraz przygotowywaniu nowego albumu.

W lutym 1996 roku zespół ukończył sesję nagraniową kolejnej płyty. W dniu 25 maja ukazał się pierwszy singiel z albumu "Load". Mowa tu oczywiście o utworze "Until It Sleeps". Niewiele później, bowiem już 3 czerwca miała miejsce premiera nowej płyty Metalliki. Jeszcze w tym roku muzycy w Indianapolis rozpoczęli serię 34 koncertów. Na początku września rozpoczęło się europejskie tournee promujące "Load". W ramach tej trasy MetallicA odwiedziła także Polskę, gdzie 8 września dała koncert w katowickim Spodku.

W 1997 powstał ReLOAD. Moim zdaniem dwie ostatnie płyty były udane, a niestety często można się spotkać z ich krytyką, niektórzy zarzucają muzykom zbyt wolne granie i odejście od własnego stylu.

Nastepnie Garage INC., w której powrócili do korzeni, czyli podkręcili tempo, ale niestety utwory zamieszczone na tym dwupłytowym albumie są coverami.

Ostatnią płytą jaka ujrzała światło dziennie jest S&M (Symphony & MetallicA), zagrana z orkiestrą symfoniczną - San Francisco Orchestra, pod przewodnictwem Michaela Kamena. Można tam znaleźć największe przeboje zespołu plus dwa nowe kawałki - "human" oraz "no leaf clover". Nowe aranżacje utworów wypadły całkiem dobrze.

Pojawiły się smęcenia, że MetallicA od kilku lat nie wypuściła nic swojego, tylko same covery i przeróbki.

Ale mam dobre wieści, które pochodzą z Interii (interia.pl). Fanom z pewnością żywiej zabiją serca. Kalifornijczycy zarezerwowali studio nagraniowe na styczeń 2002 roku, a ich nowe autorskie dzieło powinno pojawić się na rynku jesienią tego roku. Gałkami w studiu będzie kręcić Bob Rock, który prawdopodobnie zagra także na gitarze basowej. Informacja o powrocie Metalliki do studia nagraniowego pojawiła się zaledwie kilka dni po ogłoszeniu zakończenia leczenia odwykowego przez Jamesa Hetfielda. Została już ona potwierdzona przez menedżment zespołu i jego rzecznika do spraw mediów. Nieznany jest jeszcze następca Jasona Newsteda. W studiu partie gitary basowej wykona... Bob Rock. Bez względu na skuteczność poszukiwań basisty, nowa płyta z autorskim materiałem Metalliki, pierwszym od czasu płyty "Reload" (1997), będzie mieć swoją premierę najprawdopodobniej jesienią 2002 roku.
Informacja pochodzi z 10 grudnia 2001r.
ReV i AS juz czekają z wielką niecierpliwośćią....
... podobnie jak miliony fanów na całym świecie.
Miejmy nadzieje, że to będzie coś niepowtarzalnego, coś w stylu Metallici!

Magazyn READY jest w e-zinem wydawanym (póki co) w internecie, większość z Was ma podłączenie do globalnej sieci, a już na pewno każdy miał styczność z formatem muzycznych plików - mp3. Uważam, że należałoby przybliżyc sprawę Napstera, ponieważ jest ona dość ważna w dziejach zespołu.

13 kwietnia 2000 roku Metallica wniosła pozew do sądu (Kalifornia) przeciw Napsterowi. Chodziło
o nielegalny handel utworami zespołu i tym samym o naruszenie praw autorskich, a także o serwery, na których dochodziło do transferu. Kolejnym krokiem było opracowanie listy użytkowników Napstera ściągających utwory grupy i poproszenie firmy o zablokowanie dostępu tym, którzy się do tego nie zastosują. Jednak z technicznego punktu widzenia było to trudne, ponieważ do zablokowania dostępu wybranej grupie ludzi potrzebne są prawdziwe personalia lub numer IP, ale każdy wie, iż internauci nie chętnie dzielą się swoimi danymi. Lars Urlich ponad 300.000 e-maili do swoich fanów z prośbą o usunięcie "MP-trzaków" z dysku! Najprawdopodobniej zdawał sobie sprawę z tego, iż w ten sposób traci trzysta tysięcy zwolenników jego muzyki.

Napster poprosił swoich klientów o zostawienie w spokoju "eMPetrójek" Metallici, bo inaczej ich zablokuje, obmyślił sobie programik, który nie pozwalał na ponowną zmianę identyfikacji przez zmianę nicka. Jednak znaleźli się ludzie, którzy z komputerem zabawiali się już w kołysce i obeszli problem, dzieląc się swoimi dokonaniami z innymi członkami społeczności napsterowej (tzw. Napster community). Następnym krokiem Napstera było ostrzeżenie: zablokujemy wasze IP... na zawsze!

Nie tylko Metallica sprzeciwiała się takiemu słuchaniu muzyki, w parze z nią jest RIAA - Amerykańskie Stowarzyszenie Producentów Fonograficznych (odpowiednik polskiego ZAiKS'u) oraz raper Dr. DRE, który już opracował listę ludzi, posiadających lub rozpowszechniających jego (nielegalne) utwory. Z kolei po przeciwnej stronie mamy takie sławy jak chociażby Limp Bizkit czy Offspring, który sam umieszcza na swojej oficjalnej stronie piosenki do downloadu (dla purystów: do niskiego załadowania ;)) i jeszcze za to daje w nagrodę 1000000$ To jest podejście i szczodrość :) Dla tych zespołów nie jest ważne ile zarobią, im zależy na fanach i na popularności swojej muzyki, chyba mają rację. No, ale Metallica mówi: "Swoje już zarobiliśmy, ale nadal cięko pracujemy", to też jest przecież logiczne, bo wątpię żeby np. murarz chciał wykonywać swój zawód za połowę wynagrodzenia (reszta zostałaby u zleceniodawcy), przy tym samym wysiłku fizycznym.

Coś do przmyślenia: czy twórca oprogramowania, odpowiada za jego wykorzystanie przez użytkowników? Przecież przez program Napster można przesyłać równie dobrze tylko i wyłącznie legalne pliki. Jeśli w mojej kuchni znajduje się nóż, to czy ja jestem mordercą? Wszystko zależy od użytkownika, więc może lepiej nie wycofywać wszystkich noży z produkcji :)
No i na koniec opiszę alternatywę dla Napstera, chodzi o program (z otwartym kodem) Gnutella (btw: jest on starszy od "wielkiego oskarżonego"), napisany po kryjomu przez programistów Netscape'a, umożliwia połączenie peer-to-peer (moi drodzy puryści: lord-do-lorda? :)), czyli bezpośrednio między użytkownikami, bez udziału serwera (przez który można zdobyć wiele informacji i zakazać wiele rzeczy). A najciekawsze jest to, że Gnutella nie ma właściciela! No i w związku z tym nie ma kogo pozwać do sądu. MetallicA naraziła się wielu ludziom za ten spór z Napsterem, ale przynajmniej nie stała bezczynnie wobec swoich przekonań. Zresztą nikt z nas chyba nie chce być okradany... myślę, że to wystarczy na usprawiedliwienie naszych Mettalicats :)

CZŁONKOWIE ZESPOŁU

JAMES ALAN HETFIELD
data i miejsce urodzin: 3 sierpnia 1963r., Los Angeles, California
wzrost i waga: 185cm, 82kg.
stan cywilny: żonaty z Francescą, córka Cali Tee, syn Castor Virgil.
funkcja w zespole: główny wokal, gitara rytmiczna (od początku do dziś)
poprzednie grupy: Obsession, Leather Charm.
wpływy: Black Sabbath, Iron Maiden, Diamond Head, Motorhead.
ulubieni muzycy: Phil Lynott, Glen Danzig, Allan Collins.
ulubione kawałki: Honesty
ulubiony samochód: Chevy Blazer, Dodge Ram Pick-Up.
ulubione filmy: The good, the bad and the ugly
ulubieni aktorzy: Clint Eastwood, z kobiet Amber Lynn

LARS ULRICH
data i miejsce urodzin: 26 grudnia 1963r., Gentofte, Dania.
wzrost i waga: 170cm, 60kg.
stan cywilny: żonaty ze Skylar, syn Myles.
funkcja w zespole: perkusista (od początku do dziś)
poprzednie grupy: brak
wpływy: Deep Purple, Black Sabbath, Motorhead, Status Quo, Diamond Head, Saxon.
ulubieni muzycy: Ritchie Blackmore, Izzy Stradlin i Bon Scott.
ulubione kawałki: Helpless, 14 years, Child In Time.
swoje ulubione kawałki: wszystkie, ze szczególnym naciskiem na Whiplash, Battery, Seek&Destroy.
ulubiony samochód: Porsche, Chevy Blazer i Range Rover.
ulubione filmy: Godfather II, Scarface, Midnight Express
ulubieni aktorzy: Al Pacino, Robert De Niro, Mickey Rourke i James Woods, a z aktorek Tori Welles oraz Selana Steele

KIRK LEE HAMMETT
data i miejsce urodzin: 18 listopada 1962r., San Francisco, California.
wzrost i waga: 170cm, 61kg.
stan cywilny: żonaty (Leni).
funkcja w zespole: gitarzysta (od 11. kwietnia '83 do dziś)
poprzednie grupy: Exodus
wpływy: Jimi Hendrix, Michael Schenker, Steve Vai, The Doors, David Bowie ulubione kapele: Deep Purple, Black Sabbath, UFO, AIC, King Crimson, U2, Kiss itd...
wzorce muzyczne: Jimi Hendrix, Santana.
wzór gitarzysty: Jimi Hendrix.
ulubieni muzycy: Jimi Hendrix, John Coltrane, Chet Baker, David Bowie, Robert Johnson
ulubione kawałki: muzyka Hendrixa.
swoje ulubione kawałki: wszystkie.
ulubione filmy: Addams Family
ulubieni aktorzy: ...
ulubiony samochód: Porsche, LandCruiser i rower górski.

JASON CURTIS NEWSTED
data i miejsce urodzin: 4 marca 63, Battle Creek, Michigan.
wzrost i waga: 175cm, 68kg.
stan cywilny: rozwiedziony.
funkcja w zespole: gitarzysta basowy, wokal (od 31. października 1986 do 17. stycznia 2001)
poprzednie grupy: Flotsam and Jetsam.
wpływy: Gene Simmons z "Kiss", Geddy Lee z "Rush", Geezer Butler z "Black Sabbath", Steve Harris z "Iron Maiden" i Chris Squire z "Yes".
ulubione kapele: Metallica, Kiss, Black Sabbath, Voivod, Sacred Reich, Fugees, Sepultura, Machine Head.
wzorce muzyczne: patrz wyżej (no, może bez Fugees...).
wzór basisty: Cliff Burton RIP.
ulubieni muzycy: Albert King, Bob Marley, Tom Waits, Stevie Ray Vaughan, Wes Montgomery.
ulubione kawałki: No Women No Cry.
swoje ulubione kawałki: Seek&Destroy, Harvester Of Sorrow.
ulubione filmy: wszystkie, w których gra Al Pacino, Apocalypse Now, Scarface i The Stand
ulubieni aktorzy: Al Pacino, Robert Duvall, Gene Hackman, Robert De Niro, z kobiet Michelle Pfeiffer i Kim Basinger.
ulubiony samochód: Ford Mustang z 1967 i LandCruiser.

CLIFFORD BURTONCliff
data i miejsce urodzin: 10. lutego 1962, Los Angeles
funkcja w zespole: gitarzysta basowy, wokal (od 27. grudnia '82 do 27. września '86)
poprzednie grupy: Trauma
R.I.P.

DAVID SCOTT MUSTAINE
data i miejsce urodzin: 13. września 1962, Costa Mesa.
stan cywilny: żonaty
poprzednie grupy: -
funkcja w zespole: gitarzysta, (od 13. marca '82 do 10. kwietnia '83)
obecna grupa: Megadeth
wpływy: Led Zepelin, UFO, AC/DC, The Beatles.

RON MCGOVNEY
funkcja w zespole: gitarzysta basowy, (od 13. marca '82 do 9. grudnia '82)
data i miejsce urodzin: ?


Jeszcze kilka słów od wujka ReV'a w pewnej sprawie:
Jeśli to Wam nie wystarczyło, jeśli za mało Wam historii zespołu MetallicA, to polecam książkę o jakże zaskakującym tytule - "MetallicA". Poszukajcie jej w księgarniach, sprzedaży wysyłkowej, a nóż się uda. Jest tam wiele ciekawych sytuacji i zdjęć z życia muzyków. Dowiecie się na przykład jak techniczni zrobili kawał Hetfieldowi na jednym z koncertów i do mikrofonu przyczepili dwie pomarańcze oraz dłuugiego ogórka, nie muszę chyba mówić jak to wyglądało kiedy James wyszedł na scenę w błogim spokoju i chciał zacząć śpiewać... :)

Pliki

Poniżej znajdują się linki do plików związanych z Metallicą. Wszystkie pliki pochodzą ze strony www.metallica.prv.pl

Tabulatory na gitarę:

Kill'em All
Ride the Lighting
Master of Puppets
... and Justice for All
Black Album
Load
Reload
Garage Inc.
S&M
Inne

Tabulatory na gitarę basową:

Kill'em All
Ride the Lighting
Master of Puppets
... and Justice for All
Black Album
Load
Reload
Garage Inc.
S&M
Inne


Tabulatory na perkusję:

Kill'em All
Ride the Lighting
Master of Puppets
... and Justice for All
Black Album
Load
Garage Inc.
Inne

MP3 z koncertu w Oslo z 1996r.

So What (3,79 MB)
Creeping Death (6,83 MB)
Sad But True (6,11 MB)
Ain't My Bitch (5,08 MB)
Whiplash (5,24 MB)
Bleeding Me (7,46 MB)
King Nothing (4,83 MB)
One (8,14 MB)
Wasting My Hate (4,42 MB)
Nothing Else Matters (8,67 MB)
Until It Sleeps (4,00 MB)
For Whom The Bell Tolls (4,95 MB)
Wherever I May Roam (6,16 MB)
Fade To Black (8,44 MB)
Seek & Destroy (7,95 MB)
Fight Fire With Fire (2,11 MB)
Last Caress (1,89 MB)
Master Of Puppets (3,41 MB)
Enter Sandman (5,39 MB)
Am I Evil? (2,77 MB)
Motorbreath (2,24 MB)

Teledyski:

Nazwa utworu:

Czas:

Wielkość:

One

7,42 min

16,8 mb

Enter Sandman

4,52 min

9,69 mb

Nothing Else Matters

6,20 min

6,86 mb

Sad but True

5,20 min

8,48 mb

Unforgiven

6,22 min

10,6 mb

Wherever I May Roam

5,49 min

11,3 mb

King Nothing

5,11 min

11,0 mb

Hero of The Day

4,20 min

14,0 mb

Mama Said

4,38 min

10,1 mb

Until It Sleeps

7,14 min

4,17 mb

Memory Remains

3,41 min

5,80 mb

Unforgiven II

6,36 min

7,22 mb

Fuel

4,38 min

5,05 mb

Turn The Page

5,21 min

11,4 mb

Whiskey in the Jar

4,44 min

5,19 mb

Die, Die My Darling

2,40 min

5,38 mb

Nothing Else Matters (S&M)

6,20 min

10,1 mb

No Left Clover (S&M)

5,25 min

8,65 mb

I Disappier

4,36 min

5,05 mb


Karol "Always Second" Kurz & Kamil "ReV" Kalużny


Podziękowania dla Wojtka Bijoka autora polskiej strony o Metallice - "The Memory Remains", za udostępnienie materiałów i fotografii niezbędnych do powstania tego artykułu.

Poprzednia Strona

|48|

Następna Strona
Spis Treści